Urlop i autoresponder
Idziesz na urlop? Masz dość nudnych autoresponderów, które ustawiają twoi współpracownicy? Bądź kreatywny.
Oto kilka propozycji:
1. W tej chwili jestem na rozmowie w sprawie pracy. Odpowiem na Państwa e-mail, jeśli mnie tam nie zatrudnią.
2. Jeżeli otrzymałeś ten automatyczny komunikat, to znaczy, że nie ma mnie w biurze. Gdybym był, nie dostałbyś w ogóle żadnej odpowiedzi.
3. Wszystkie te bezsensowne e-maile, które mi wysyłacie, usunę bez czytania dopiero po powrocie z urlopu, tj. 4 kwietnia. Proszę o zachowanie cierpliwości, a wiadomości zostaną usunięte w tej samej kolejności, w której nadeszły.
4. Dziękuję za e-mail. Twoja karta kredytowa została obciążona kwotą 20 zł za pierwszych dziesięć słów i po 5 zł za każde dalsze słowo Twojej wiadomości.
5. Serwer pocztowy nie może zweryfikować połączenia z Twoim serwerem i nie może dostarczyć tej wiadomości. Proszę zrestartować komputer i spróbować wysłać wiadomość ponownie. (Całe piękno tkwi w tym, że po powrocie do biura zobaczysz, ile osób wysyłało wiadomość w nieskończoność. Problem jednak w tym, że będziesz mieć dwa razy więcej poczty do usunięcia!)
6. Dziękuję za wiadomość. Została ona umieszczona w kolejce oczekujących. Obecnie ma numer 352. Odpowiedzi proszę oczekiwać za około 19 tygodni.
7. Uciekłem, żeby się zaciągnąć do innego cyrku.
8. Przez najbliższe dwa tygodnie nie będzie mnie w biurze z przyczyn zdrowotnych. Po powrocie proszę zwracać się do mnie "Małgorzato", a nie "Tomaszu".
10:39 | Etykiety: autoresponder, urlop |
This entry was posted on 10:39 and is filed under autoresponder , urlop . You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.
0 komentarze:
Prześlij komentarz